Istota bezpodstawnego wzbogacenia i nienależnego świadczenia
Przed konsekwencjami związanymi z nienależnym pobraniem świadczenia, chroniona jest jedynie osoba, która znajdowała się w błędzie co do swojego obowiązku. Jeśli takiego błędu nie było (świadczący wiedział lub powinien wiedzieć, że nie był zobowiązany), to ochrona jest wyłączona, a świadczący nie może się domagać zwrotu na podstawie bezpodstawnego wzbogacenia.
Tak orzekł Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem V ACa 173/18 z 8 kwietnia 2019 r.
W trakcie postępowania upadłościowego syndyk założył w banku rachunek dla masy upadłościowej. Po kilku miesiącach do banku wpłynęło zawiadomienie z urzędu skarbowego (dalej: US) o zajęciu rachunku bankowego. Bank przekazał żądaną kwotę zgodnie z zawiadomieniem. Dokonując zajęcia egzekucyjnego, naczelnik US działał jako organ egzekucyjny, który po wyegzekwowaniu kwoty przekazał ją poszczególnym wierzycielom. Syndyk złożył reklamację w sprawie niezgodnej z prawem realizacji zajęcia rachunku bankowego. Bank zwrócił kwotę na rachunek założony przez syndyka, wskazując, że „przyczyną zaistniałej sytuacji był błąd systemu bankowego". Wobec tego bank zaczął domagać się od Skarbu Państwa zapłaty z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia za przekazanie kwoty, która została zajęta przez naczelnika urzędu skarbowego. Pozwany Skarb Państwa stwierdził, że nie można żądać zwrotu świadczenia, jeżeli spełniający świadczenie (bank) wiedział, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta