Bezrobotni osłabili dolara
Dane z amerykańskiego rynku pracy wypadły znacznie gorzej od prognoz. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych sięgnęła 3,3 mln przy oczekiwanym 1 mln. PIOTR ZAJĄC
Amerykańska waluta zareagowała na ten odczyt deprecjacją. Kurs euro ruszył mocno w górę zaraz po publikacji danych, dochodząc w porywach do 1,1019 dol. W przypadku tej pary była to już piąta wzrostowa sesja z rzędu.
Dolar osłabiał się jednak w czwartek do zdecydowanej większości dewiz. Po ponad 2 proc. tracił m.in. do norweskiej korony, rosyjskiego rubla, brytyjskiego funta i meksykańskiego peso. W relacji do złotego taniał o 1,6 proc., do 4,13 zł, i była to już trzecia spadkowa sesja z rzędu (w relacji do euro i franka złoty zyskiwał po 0,5 proc.). Amerykańska waluta była silniejsza tylko wobec ukraińskiej hrywny i argentyńskiego peso.
Biorąc jednak pod uwagę dominujące trendy, zwłaszcza na wykresie euro do dolara, należy zaznaczyć, że ostatnia słabość jest wciąż tylko korektą w długoterminowym układzie. Niewątpliwie jednak nielimitowany program QE oraz spodziewana recesja w USA są czynnikami, które tę korektę mogą zamienić w trwalszy trend.