Trener dobry, czyli z Niemiec
Były reprezentant Polski, a dziś komentator futbolu Kamil Kosowski o tegorocznej Lidze Mistrzów.
Czy to już koniec Barcelony, a rolę lidera w europejskim futbolu przejmie teraz Bayern?
Aż tak to nie, bo nawet najcięższa porażka nie kończy takiej wielkiej historii, a Bayern od dawna jest jednym z liderów. Wynik 8:2 jest bardzo dobry dla Bayernu i dobry dla Barcelony.
Tu już pan przesadził...
Przegrana jedną–dwiema bramkami byłaby dla Barcelony trudna do zaakceptowania, ale nie szokująca. A porażka sześcioma bramkami spowoduje zmiany, które są potrzebne. Wielki piłkarz Gerard Pique zostanie może kiedyś prezydentem klubu. Ale dziś, wspólnie z Sergim Roberto po golach straconych przez Barcę, powinni znaleźć się w kronice kryminalnej. Bayern upokorzył Katalończyków, odsłaniając ich braki, od tych w przygotowaniu fizycznym począwszy.
To może naj bardziej Barcelonie potrzebna jest zmiana trenera?
To się już dokonało. Quique Setien...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta