I bez Trumpa Stany nas nie opuszczą
Joe Biden wie, że w interesie Ameryki jest utrzymanie bliskiego sojuszu z Polską – uważa Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ.
Polski rząd stawiał przez cztery lata bardzo mocno na Donalda Trumpa. Jeśli wygra Joe Biden, będzie to dla nas katastrofa?
Mamy bardzo dobre doświadczenia we współpracy z administracją Trumpa. Jednocześnie trzeba pamiętać, że poważne państwa kierują się przede wszystkim swoimi interesami, a nie sympatią do tego czy innego kraju, rządu. Interesy Stanów Zjednoczonych są zaś w ogromnym stopniu zbieżne z interesami Polski. To choćby powstrzymanie Rosji, utrzymanie silnych więzów transatlantyckich mimo pojawiającego się sceptycyzmu do tej współpracy w innych krajach Europy, a wreszcie poważne amerykańskie interesy gospodarcze w Europie Środkowej. Doskonale rozumieją to także demokraci, co widać choćby po ich twardej postawie w Kongresie wobec Nord Stream 2; ustawy sankcyjne wobec Rosji miały w Kongresie ponadpartyjne poparcie.
Biden, odnosząc się do przestrzegania zasad praworządności, porównał jednak Polskę do Białorusi...
Oddzielałbym emocje, słowa wypowiedziane w kampanii wyborczej od realnych działań podejmowanych dla realizacji strategicznych interesów państwa.
Polskie władze mają kontakt z Bidenem? Mówi się, że próby nawiązania go przez ambasadora Piotra Wilczka skończyły się porażką.
Mamy kontakty po obu stronach sceny politycznej w USA. To zupełnie naturalne: choć republikanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta