Teatr był jego domem
Marian Kociniak to nie tylko Franek Dolas z „Jak rozpętałem II wojnę światową” czy Murgrabia z „Janosika”. To przede wszystkim wybitny aktor teatralny przez pół wieku związany z warszawskim Teatrem Ateneum.
Kiedy postanowiłam napisać o Marianie Kociniaku, okazało się, że w tzw. internetach niewiele jest ciekawych informacji czy cytatów z jego wypowiedzi. Nie zdawałam sobie sprawy, że ten wybitny aktor przez całe dekady nie udzielił ani jednego wywiadu! Na szczęście z okazji jubileuszu 50-lecia pracy na teatralnej scenie zgodził się na „spowiedź z półwiecza", którą poprowadził Remigiusz Grzela. Efektem ich wielu rozmów jest „Spełniony" (Wydawnictwo Trio/Teatr Na Woli im. T. Łomnickiego 2010) – skarbnica wiedzy o życiu zawodowym i prywatnym Mariana Kociniaka, wywiad rzeka dopełniony recenzjami i zdjęciami z najważniejszych ról tego wybitnego aktora, przede wszystkim zaś prezent dla szacownego Jubilata od Remigiusza Grzeli – wówczas kierownika literackiego Teatru Na Woli – stworzony niejako przy okazji przygotowań do jubileuszowego spektaklu „Bomba" Macieja Kowalewskiego wystawionego na deskach sceny im. Tadeusza Łomnickiego. Jak do tego doszło, że aktor, który przepracował pół wieku w Teatrze Ateneum, swój jubileusz świętował zupełnie gdzie indziej? Odpowiedź na to pytanie pojawi się na końcu tej krótkiej – z racji ograniczonego miejsca – podróży przez niezwykle ciekawe życie Mariana Kociniaka.
Chłopak z Mokotowa
W rozmowie z Remigiuszem Grzelą Marian Kociniak otwarcie przyznał, że nie lubił „być pod krawatem",...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta