Rośnie popyt na auta z drugiej ręki
Pandemia spowodowała wzrost zainteresowania samochodami używanymi. By zwiększyć ich dostępność, należy zwiększyć podaż i wprowadzić nowe formy finansowania.
„Czy w Polsce zabraknie tanich, dobrych aut?" – zastanawiali się uczestnicy debaty „Rzeczpospolitej" na temat przyszłości rynku motoryzacyjnego w Polsce.
Jak wynika z analiz firmy Kantar, która od początku pandemii realizuje projekt dotyczący mobilności w czasie kryzysu, Polacy coraz częściej rezygnują z transportu publicznego z obawy o zdrowie i nieprzestrzeganie przez niektórych pasażerów reżimu sanitarnego. – Wynika to także z nowej rzeczywistości, jaką jest praca zdalna, i faktu, że przestajemy się przemieszczać, mogąc pracować z własnego biura w domu – tłumaczył Tomasz Wierzbiński, strategic account manager w firmie Kantar.
Naczynia połączone
Wiele osób rezygnujących z transportu publicznego decyduje się zainwestować we własny środek lokomocji. Agnieszka Czajka, head of operations w Otomoto, zauważyła, że od czerwca 2020 r. popyt na samochody używane wzrósł o 12 proc. przy jednoczesnym spadku podaży zarówno na rynku samochodów nowych, jak i używanych, o średnio 25 proc. – To sprawia, że nie starcza samochodów dla wszystkich, bo w dobie pandemii Polacy wybierają transport indywidualny, rezygnując z transportu publicznego czy car-sharingu. Dziś dla Polaka „dobry samochód" oznacza „mój...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta