„Dyscyplinarka” dla pracodawcy bywa polem do nadużyć
Pracodawca, który jest przekonany, że pracownik nie miał uzasadnienia do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia, nie powinien składać broni. Ma do dyspozycji kilka modeli działania, w tym pozew o odszkodowanie.
Zgodnie z przepisami kodeksu pracy, pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia – czyli wręczyć pracodawcy swoistą dyscyplinarkę – wyłącznie w ściśle określonych przypadkach. Po pierwsze wtedy, gdy zostanie wydane orzeczenie lekarskie stwierdzające szkodliwy wpływ wykonywanej pracy na zdrowie pracownika, a pracodawca nie przeniesie go w stosownym terminie do innej, odpowiedniej pracy. Po drugie – w razie ciężkiego naruszenia przez pracodawcę jego podstawowych obowiązków wobec pracownika. W takim przypadku dodatkowo pracownik może żądać odszkodowania w wysokości:
∑ wynagrodzenia za okres wypowiedzenia – gdy jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony,
∑ wynagrodzenia za czas, do którego umowa miała trwać, nie więcej jednak niż za okres wypowiedzenia – w przypadku umowy zawartej na czas określony.
Rozwiązanie umowy w tym trybie nie może nastąpić po upływie miesiąca od chwili, w której pracownik dowiedział się o przyczynie, która je uzasadnia. Oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno być pisemne, z podaniem przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy. Są to zatem zasady odpowiadające natychmiastowemu zwolnieniu pracownika przez pracodawcę (art. 52 k.p.). Stąd potoczna nazwa „dyscyplinarki dla pracodawcy".
Natychmiastowy skutek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta