Żeby się chciało pracować, tak jak się nie chce
Proponujemy trzy bonusy dla seniorów zachęcające do opóźnienia przejścia na emeryturę. Są one osadzone w systemie emerytalnym i nie są kosztowne dla budżetu.
Boże spraw, by nam się chciało, tak jak nam się nie chce" –te słowa Kubusia Puchatka powinny inspirować reformę zachęcającą do przedłużania aktywności zawodowej seniorów, tzn. osób, które osiągnęły wiek emerytalny.
Ostatnio robiono jednak wiele, by to utrudnić: obniżono wiek emerytalny, a opóźnianie przejścia na emeryturę oznacza utratę nie tylko niepobranych świadczeń, ale również dodatkowych benefitów, tzw. trzynastej i czternastej emerytury. Obywatele to dostrzegli, a rząd myśli, jak zachęcić seniorów do pracy pomimo tych antybodźców. Warto pokusić się o zaprezentowanie bodźców do kontynuowania zatrudnienia, które już tkwią w systemie emerytalnym.
Reformy nie można odkładać, ponieważ z ożywieniem gospodarczym powróci problem braku pracowników. Polska przy najniższej w UE stopie bezrobocia należy do państw o najniższej aktywności zawodowej seniorów. Dlatego Rada UE w Semestrze Europejskim rekomenduje podniesienie rzeczywistego, niekoniecznie ustawowego wieku emerytalnego. Niestety, Krajowy Plan Odbudowy tej reformy nie zawiera. Rząd raczy wiedzieć, co jest w Nowym Ładzie, ale z luźnych wypowiedzi ministrów można co najwyżej zacytować Kubusia: „i ja też widziałem słonia, tylko nie wiem, czy to był słoń".
Późniejsza emerytura jest większa
Skuteczne zachęcenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta