Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Idzie jesień…

02 września 2021 | Prawo co dnia | Kamil Joński Wojciech Rogowski

Analiza deklaracji rządu oraz tzw. oceny skutków regulacji projektów aktów prawnych wprowadzających kolejne obostrzenia wskazuje, że jak dotąd walka z pandemią przebiegała raczej intuicyjnie niż na podstawie z góry określonych reguł.

W literaturze opisującej procesy decyzyjne uwzględniające analizę danych statystycznych znane jest pojęcie „McNamara fallacy" (błąd McNamary). Odwołuje się ono do sposobu „zarządzania" przebiegiem wojny w Wietnamie, praktykowanego przez gen. Westmorlanda i sekretarza obrony McNamarę – a konkretnie ich uporczywego przywiązania do danych o liczbie przeciwników zabitych w walce. Miały one, wbrew oczywistym sygnałom, wskazywać, że sytuacja rozwija się w pożądanym przez amerykanów kierunku, a wojna jest możliwa do wygrania. Abstrahując od kwestii szczerości sekretarza i generała, przykład ten ma ilustrować ryzyko związane z koncentracją na wskaźniku opisującym wycinek rzeczywistości – i to niekoniecznie najważniejszy dla osiągnięcia zasadniczych celów.

U progu czwartej fali pandemii Covid-19 warto przeanalizować lekcję Wietnamu i przemyśleć zasadność wskaźników, na podstawie których podejmowane będą kluczowe decyzje. W tym kontekście niepokoi znaczenie przypisywane w debacie publicznej dziennej liczbie potwierdzonych przypadków Covid-19, zwanej powszechnie liczbą zakażeń (dzienną, tygodniową, średnią czy też na określoną liczbę mieszkańców). Związane z nią problemy wydają się powszechnie znane, nie studzą jednak entuzjazmu mediów czy polityków. Podsumował je w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej" z 20 sierpnia 2020 r. minister zdrowia Adam Niedzielski....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12055

Wydanie: 12055

Spis treści
Zamów abonament