Przestępstwo dezercji

autor zdjęcia: mat. pras.

źródło: Rzeczpospolita

Najbardziej znanym dezerterem w armii USA był szeregowiec Eddie Slovik, Amerykanin polskiego pochodzenia. W 1974 roku powstał film „The Execution of Private Slovik” z Martinem Sheenem w roli głównej. Na zdjęciu: przygotowania do sceny egzekucji głównego bohatera

Ucieczki żołnierzy z wojska znane są, odkąd istnieją siły zbrojne. Już w wojsku rzymskim emansio było czynem przestępnym, karanym śmiercią.

W połowie grudnia 2021 r. Białoruski Komitet Graniczny poinformował, że polski żołnierz poprosił o azyl polityczny. Okazało się, że jest to 25-letni Emil Cz. Tę informację potwierdził później gen. Tomasz Piotrowski, wydając oświadczenie, w którym potwierdził, że doszło do „haniebnego, jednorazowego przypadku dezercji”.

Zwykle karana śmiercią

Emil Cz. był żołnierzem 11. Mazurskiego Pułku Artylerii w Węgorzewie, który porzucił służbę w polskiej armii i uciekł na Białoruś. Tamtejsze władze twierdzą, że nie zgadzał się z polityką polskiego rządu w sprawie kryzysu migracyjnego oraz „nieludzkim traktowaniem uchodźców”. Na jaw wyszły informacje, że 25-latek miał problemy z prawem i groziło mu usunięcie z armii, a on sam złożył wypowiedzenie z wojska, ale zgodnie z ustawą o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, domyślny okres wypowiedzenia w takiej sytuacji wynosi sześć miesięcy. Można go skrócić za pisemną zgodą samego żołnierza oraz właściwego organu.

Jak przekazały służby informacyjne prokuratury, żołnierz Emil Cz. usłyszy zarzut dopuszczenia się kwalifikowanej postaci przestępstwa dezercji. W toku śledztwa będzie również ustalane, czy współpracował z białoruskim wywiadem. Jeśli potwierdzi się, że popełnił zbrodnię przeciwko RP, zagrozi mu nawet dożywocie. Postanowienie wydane przez dział do spraw wojskowych Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ...