Droższe kredyty: mniej kupujących mieszkania, więcej wynajmujących
Nieruchomości | Okazje będą się trafiać częściej, ale spadku cen nie ma co wypatrywać
Era tanich kredytów hipotecznych dobiegła końca. Rada Polityki Pieniężnej podnosi stopy procentowe. Podstawowa stopa referencyjna wynosi już 2,75 proc., a prezes NBP zapowiada kontynuację cyklu podwyżek.
Zdolność kredytowa kupujących mieszkania spada. – O ponad 40 proc. według najnowszych szacunków – wskazuje Mariusz Kurzac, dyrektor zarządzający Cenatorium.
Paweł Grabowski z BIG Property mówi, że do banków wpływa mniej wniosków o kredyty. Skraca się czas ich rozpatrywania. Jeden z klientów tej agencji decyzję z banku Millennium dostał w trzy dni.
Mniejsze i tańsze
Pośredniczka Joanna Lebiedź, ekspertka Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości (PFRN), potwierdza, że liczba wniosków kredytowych spada. – To jasny sygnał, że zmniejszy się liczba osób mogących pozwolić sobie na mieszkanie. W takiej sytuacji kupujemy lokal albo mniejszy, albo w tańszej okolicy. Albo wynajmujemy – tłumaczy ekspertka PFRN.
Podwyżka stóp już wpłynęła na kondycję finansową kredytobiorców. – Na przykład klient, którego rata wynosiła ok. 1,5 tys. zł miesięcznie, dziś płaci 2 tys. zł – mówi Joanna Lebiedź.
Według niej ceny nieruchomości w ostatnim kwartale 2021 r. zaczęły się „wypłaszczać”. – Zdecydowanie przestały rosnąć, wykazując niewielką na razie tendencję spadkową. Co prawda wskaźniki GUS pokazują, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta