Teatr zwycięża, gdy jesteśmy razem
BOGUSŁAW NOWAK, dyrektor naczelny Opery Krakowskiej,
o festiwalowych powrotach, nowościach, jubileuszu i o premierze z widownią na scenie.
Letni Festiwal Opery Krakowskiej wraca po dwóch pandemicznych latach.
I będzie tak jak dawniej?
BOGUSŁAW NOWAK:
Przez te dwa lata widzowie pytali nas o Festiwal. Było więc do kogo i po co wracać, by dokonać kolejnego podsumowania sezonu i mieć okazję do letnich spotkań.
Z ubolewaniem powiem, że nie będzie całkiem jak dawniej, bo znakiem festiwalowym stały się od paru lat spotkania na Wawelu. Musieliśmy z nich zrezygnować z przyczyn oczywistych, czyli finansowych.
Nie dostaliśmy wsparcia
z programów ministerialnych, a środki, którymi dysponowaliśmy,
nie pozwalały na to, by można było, uwzględniając wieczory na wawelskim dziedzińcu, zbilansować Festiwal.
I w zamian Festiwal przeniósł się do ojców paulinów na Skałkę?
Określenie „przeniósł się” jest niewłaściwe. Zostaliśmy zaproszeni na Skałkę. Okazją była 550. rocznica założenia klasztoru na Skałce,
i poproszono nas, by ten jubileusz zyskał oprawę
w postaci specjalnego koncertu. Przygotowujemy wieczór z naszymi solistami, chórem i orkiestrą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta