Plan na Polskę w Unii
Von der Leyen przepchnęła zgodę Brukseli na KPO, bo w obliczu wojny w Ukrainie chce, aby nasz kraj wrócił do głównego nurtu w UE. To się raczej nie uda.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej była w czwartek w Warszawie witana z honorami godnymi przywódcy kluczowego kraju świata. Przyjęta najpierw w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów spotkała się w Belwederze z prezydentem Andrzejem Dudą, aby końcu ogłosić w podwarszawskim Konstancinie zgodę Brukseli na polski plan odbudowy po pandemii. Przeszło rok od złożenia projektu KPO ekipa Mateusza Morawieckiego chce wreszcie pochwalić się sukcesem w rokowaniach z KE.
– Cieszę się, że ten wielomiesięczny proces już jest za nami – mówił premier.
Poszerzenie Unii
Na sukcesie zależy też von der Leyen. Dawna bliska współpracowniczka kanclerz Merkel powtarza schemat, jakim Niemcy kierowali się przed 20 laty. Wówczas wbrew oporom Francji, Belgii i niektórych innych krajów Unii, dziś słusznie pozostający w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta