Niektóre polskie firmy nadal robią biznes w Rosji
Canpack, Makrochem, Polpharma czy TZMO – to przykłady rodzimych przedsiębiorstw, które widnieją na liście wstydu publikowanej przez Uniwersytet Yale.
Od ponad siedmiu miesięcy trwa wojna w Ukrainie. W reakcji na rosyjską agresję swój biznes z tego kraju wycofało ponad tysiąc firm z całego świata. Na taki krok zdecydowała się też większość przedsiębiorstw z Polski. Teraz rozwijają swój biznes w innych krajach.
Szybkie decyzje
Przykładem może być LPP, które po 20 latach obecności na rynku rosyjskim wiosną 2022 r. ostatecznie zakończyło działalność handlową w tym kraju, sprzedając spółkę RE Trading konsorcjum chińskiemu. Zakończenie działalności w Rosji oznaczało dla polskiej grupy utratę blisko jednej piątej przychodów.
– Wobec decyzji o zakończeniu działalności w Rosji, jednym z najbardziej perspektywicznych dotychczas rynków, postanowiliśmy skoncentrować się na wzmacnianiu naszej pozycji w krajach środkowo-południowej i zachodniej części Europy – informuje Przemysław Mitraszewski, pełnomocnik zarządu LPP. Dodaje, że plany obejmują rozwój na rynkach, na których grupa już jest obecna, ale też debiut na nowych.
Szybko z Rosji wycofało się również CCC. Już 25 lutego (dzień po ataku na Ukrainę) podjęło decyzję o wstrzymaniu dostaw na rynek rosyjski,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta