Słabnie entuzjazm do Polski
Praworządność ma wpływ na amerykańskie inwestycje – uważa zastępca sekretarza handlu USA Garun Venkataraman.
Za granicą Polski trwa wojna. Na ile odstrasza to amerykański biznes przed inwestowaniem w naszym kraju?
Zarówno amerykańscy przedsiębiorcy, jak i rząd Stanów Zjednoczonych są zaangażowani w zapewnienie bezpieczeństwa Polski. I to pod każdym względem: politycznym, energetycznym, wojskowym. Dlatego chcemy wspierać rozwój polskiej gospodarki.
Znajduje to przełożenie w wielkości inwestycji?
Bardziej od liczb wolę mówić o odczuciach amerykańskiego biznesu. W ostatnich dniach rozmawiałem w Warszawie w z jego przedstawicielami. Chcą tu więcej inwestować, nie mówią o wycofaniu się. Ale też nasi inwestorzy muszą stawić czoła trudnościom, na które zwracamy uwagę polskim władzom.
Co ma pan na myśli?
Mamy przykłady braku przejrzystości przy wprowadzeniu nowych rozwiązań prawnych, braku czasu na ich implementowanie, braku konsultacji z firmami, które te zmiany odczują. Rozwiązanie podatkowe są jednym z tego przykładów, innym – kwestie własnościowe.
Ma pan na myśli trudności, jakie spotkały TVN?
Sprawa TVN to faktycznie przykład uprawiania polityki, który został źle odebrany przez amerykańskich inwestorów. Chodzi tu ogólnie o kwestie licencyjne. Przedsiębiorcy, którzy chcą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta