Kaczyński przegra wybory przez Ziobrę
Im słabsze Prawo i Sprawiedliwość, tym silniejsza Solidarna Polska.
Rządząca prawica jest zjednoczona tylko z nazwy. Konflikty rozsadzają koalicję. A im bliżej wyborów, tym Solidarna Polska jest silniejsza. Nie w sondażach, ale w retoryce partyjnej. W badaniach partia Zbigniewa Ziobry właściwie nie istnieje. Rzekome wewnętrzne sondaże ziobrystów pokazujące, że partia cieszy się 7-proc. poparciem są jak Yeti. Nikt ich nie widział. I pewnie nie zobaczy, bo SP nie potrafi się już wybić się na niepodległość od PiS i odróżnić się na tyle od koalicjanta, żeby przyciągnąć wyborców. Radykalną antyunijną retorykę SP podjęło PiS. Ma rację Zbigniew Ziobro, twierdząc, że Mateusz Morawiecki „mówi dzisiaj Januszem Kowalskim”. To SP jako pierwsza stawiała znak równość między Unią Europejską a Niemcami, przedstawiała Donalda Tuska jako uosobienie unijnego zła, chciała wstrzymać płacenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta