Wpadają z fałszywką
„Lewe” prawa jazdy cudzoziemskich kierowców są coraz większym problemem. Podczas rutynowej kontroli są nie do wykrycia.
Policjanci coraz częściej łapią zagranicznych kierowców, którzy jeżdżą bez uprawnień, z podrobionymi czy wręcz kupionymi prawami jazdy. Ilu ich wpadło – nie ma mówiących o tym odrębnych statystyk.
Na skalę zjawiska nieco światła rzuca fakt, że tylko jedna policyjna akcja w Warszawie dotycząca kontroli taksówek z aplikacji wykazała, że na 189 kierowców 12 miało fałszywe dokumenty lub prowadził mimo sądowego zakazu. – W tym przypadku do sprawdzenia praw jazdy został użyty specjalistyczny sprzęt, który jest w stanie „prześwietlić” wszystkie cechy dokumentu i wykryć, czy jest on autentyczny – mówi „Rzeczpospolitej” Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji. – Przy rutynowej kontroli jest to trudne do ustalenia – przyznaje.
Chodzi o akcję policji z końca października podjętą w reakcji na napaści seksualne na młode kobiety przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta