Karne przeniesienie sędzi jak w czasach PRL
Europejski Trybunał Praw Człowieka zakomunikował Polsce sprawę decyzji prezesa Piotra Schaba.
Przenoszenie sędziów z wydziału karnego do wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych było praktyką znaną w reżimie PRL by represjonować niepokornych sędziów. Okazuje się, że to praktyka nie tylko niezapomniana, ale wdrażaną w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie w 2022 r. (Leszczyńska-Furtak i inni p. Polsce, nr 39471/22). Oficjalny powód to wzmocnienie zawalonego pracą wydziału pracy. Dziwnym trafem przeniesiono akurat trzy sędzie, które odmawiały zasiadania w składzie z neo-sędziami powołując się na bogate już orzecznictwo ETPC i TSUE. W ich obronie obok sędziów SA i SN stanęła nawet I Prezes Sądu Najwyższego wskazując na szkodliwość tego kroku, przede wszystkim dla obywateli. Przeniesienie doświadczonych karnistek do wydziału pracy to nie tylko strata dla wydziału karnego, ale obawa błędów w nowym wydziale i upływ czasu na przyuczenie się do nowych zadań. W odpowiedzi prezes SA w Warszawie ujawnił prawdziwe powody przeniesienia sędzi: zaniedbanie obowiązków przez kwestionowanie legalności powołania innych sędziów i taka zmiana warunków ich pracy by wyeliminować możliwość orzekania przez nie w składach składających się z więcej niż jednego sędziego. Umożliwia to procedura cywilna i sprawy z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Mamy więc kolejną komunikację dotyczącą praworządności w Polsce dotyczącą dyscyplinowania sędziów za protestowanie i kwestionowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta