Firma musi być o krok przed sprawcami
Praca zdalna zagościła u pracodawców na stałe. Niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę z zagrożeń, jakie się z nią wiążą.
Kto pamięta Panama Papers, wie doskonale, jak to ważne, aby wygoda i korzyści związane z wdrożenia pracy zdalnej nie przysporzyły przedsiębiorcy problemów wynikających z ataków cybernetycznych. Pandemia Covid-19 wymusiła liczne zmiany w naszym codziennym funkcjonowaniu. Ewolucja rynku pracy stała się rewolucją. Stan przed pandemią to marginalny ułamek pracowników świadczących pracę w trybie zdalnym oraz brak regulacji prawnych w zakresie pracy zdalnej. W takiej rzeczywistości z dnia na dzień pracownicy i pracodawcy byli zmuszeni do rozpoczęcia całkiem nowego doświadczenia.
Dystans społeczny wymuszony przez pandemię, pomimo nieprzygotowania, zmusił wiele podmiotów rynku pracy do rozpoczęcia pracy na odległość. Ustawodawca już na początku pandemii zdawał się dostrzegać braki legislacyjne w materii pracy zdalnej, czego przejawem było podjęcie się doraźnego uregulowania instytucji pracy zdalnej. Obowiązywanie tych przepisów zostało jednak uzależnione od stanu epidemii albo stanu zagrożenia epidemiologicznego.
Ryzyko ataku
Początkowe często sceptyczne nastawienie pracodawców do pracy zdalnej zmieniło się diametralnie. Pracodawcy oraz pracownicy zaczęli dostrzegać dobrodziejstwa wynikające z pracy zdalnej: mniejsze koszty eksploatacji i wynajmu powierzchni biurowej, czyli po prostu oszczędność czasu i pieniędzy. Rozwiązania teleinformatyczne oferowane przez rynek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta