Nie ma spadkobierców, trzeba ich poszukać
Sąd nie stwierdzi nabycia schedy, jeśli nie ma jasności, kto może dziedziczyć i czy o tym wie. U notariusza poprzeczka jest jeszcze wyższa.
Kiedy nie ma zgody, kto dziedziczy (u notariusza) lub wiadomości o części potencjalnych spadkobierców, sąd musi ustalić, czy wszyscy wiedzą o sprawie. Zaczyna się ich poszukiwanie.
Pojawia się jednak pytanie: czy samo wezwanie spadkobierców poprzez ogłoszenie sądowe rozpoczyna bieg terminu do złożenia oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku przez spadkobierców nieznanych z miejsca pobytu? Zadał je Sądowi Najwyższemu krakowski Sąd Okręgowy.
W jednej ze spraw o stwierdzenie nabycia spadku część krewnych zmarłej odrzuciła spadek. Ale miejsca pobytu dwóch sióstr zmarłej nie udało się ustalić (a było pewne, że je miała). Nie udało się to też ustanowionemu przez sąd kuratorowi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta