Imperium z historią skradzioną sąsiadowi
W trwającej od ponad roku wojnie Kreml chce odebrać Ukraińcom nie tylko państwo, ale także ich historyczne korzenie.
Jeszcze w 2007 roku świat obleciał rosyjski film przygodowo-historyczny „Rok 1612” (był również w polskich kinach, a jedną z głównych „polskich” ról zagrał Michał Żebrowski), poprzez który Rosjanie chcieli pokazać okres wielkiej smuty, wypędzenie Polaków z Kremla i początek dynastii Romanowów.
Jedna z kluczowych scen pokazuje, jak głównego bohatera (rosyjskiego niewolnika podającego się za hiszpańskiego caballero) chcą mianować nowym carem. Zlecają mnichowi napisanie jego biografii z prośbą, by rodowód przyszłego władcy poprowadził od Ruryka i uwzględnił w nim ród Czyngis-chana. Mnich nie chciał przyszłego monarchy Rosji wiązać z chanem Mongołów i miał wątpliwości, jak Hiszpana połączyć z rodem legendarnego wodza Waregów. Ale pod presją otoczenia wziął pióro i zaczął tworzyć nową historię Rosji.
Wygląda na to, że historycy w Rosji Władimira Putina zachowują się dzisiaj w bardzo podobny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta