Ukraina w NATO: Francja bliżej Polski niż Niemiec
Na tajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego 12 czerwca w Pałacu Elizejskim Emmanuel Macron uznał, że szybkie przyjęcie Kijowa do NATO jest w interesie Paryża. Na poważnie wziął także możliwość bezpośredniej interwencji Polski w wojnie na wschodzie.
Przebieg spotkania odtworzył „Le Monde”. Powołując się na źródła zbliżone do prezydenta, dziennik uznał, że istnieją dwa fundamentalne powody wolty francuskiego przywódcy. Po pierwsze, wiarygodna perspektywa przyznania członkostwa w NATO Ukrainie jest dziś jedyną groźbą, która może skłonić Władimira Putina do podjęcia negocjacji pokojowych. Po drugie, Wołodymyr Zełenski nie zasiądzie za stołem rokowań, jeśli nie dojdzie do przekonania, że jego kraj może liczyć na gwarancje bezpieczeństwa sojuszu.
W pierwszym tygodniu rozpoczętej 4 czerwca ofensywy Ukraińcom udało się przejąć kontrolę nad 100 kilometrami kwadratowymi, w drugim tygodniu już tylko 15. I to za cenę wielkich strat w ludziach i sprzęcie. W Paryżu słabnie więc nadzieja, że Ukraińcom uda się odzyskać utracone od 24 lutego 2022 ziemie czy przynajmniej uzyskać silną pozycję negocjacyjną wobec Moskwy. Z drugiej strony odkładanie decyzji o przyjęciu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta