AI Act: Manipulacja, zwodzenie i uwodzenie biznesu
Jakie praktyki są zakazane w rozporządzeniu UE o sztucznej inteligencji z perspektywy przedsiębiorców?
Projekt rozporządzenia w sprawie sztucznej inteligencji budzi emocje już od 2021 r., kiedy to Komisja Europejska po raz pierwszy zaprezentowała założenia dla nowego porządku prawnego dla AI. W czerwcu br. Parlament Europejski formalnie rozpoczął proces negocjacji w sprawie aktu, który ma się zakończyć uchwaleniem „AI Act” prawdopodobnie jeszcze w tym roku. I choć oznacza to, że samo stosowanie przepisów będzie odłożone w czasie, to zrozumienie ich fundamentów już dzisiaj ma znaczenie. Także z perspektywy etycznego podejścia do tworzenia i wykorzystywania systemów sztucznej inteligencji.
Za mało precyzji
Definicja systemu sztucznej inteligencji w rozumieniu „AI Act” nie należy do najbardziej precyzyjnych i zrozumiałych pojęć. Jeżeli nie nastąpią zmiany w tym zakresie, to może się okazać, że sama klasyfikacja, co jest, a co nie jest AI, będzie kosztownym przedsięwzięciem. Dokładając do tego konieczność dalszej klasyfikacji pod kątem „praktyk zakazanych”, systemów wysokiego ryzyka czy podwyższonej przejrzystości, otrzymujemy zadanie, które wygeneruje dodatkową pracę oraz obciążenie budżetu. W niektórych przypadkach – znaczące.
Dlatego uświadomienie sobie, że właściwa identyfikacja posiadanych rozwiązań bazujących na uczeniu maszynowym, głębokim czy przetwarzaniu języka naturalnego, a nawet wykorzystujących modele LLM (duże modele językowe i podobne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta