Przez upały cudzoziemcy wrócili do Polski
Wakacje w Hiszpanii czy we Włoszech odwołują Niemcy i Brytyjczycy, ponieważ boją się ekstremalnych upałów. Polacy jadą. Także tam, gdzie jest najgoręcej.
W zauważalny sposób zwiększa się ruch w drugą stronę – Polskę odwiedza coraz więcej cudzoziemców, dla których ceny są u nas rozsądne. Czesi i Węgrzy cieszą się, że w miejscowościach wypoczynkowych na urlopy wydają mniej pieniędzy niż u siebie w kraju. A nie zarabiają więcej od nas.
Nie ma co się spodziewać, że Polacy będą uciekać z gorącej Hiszpanii, skoro chętnie wyjeżdżają np. do Egiptu w środku lata.
– Upał nie jest podstawą do rezygnacji z wakacji. Na kilka dni przed wylotem rezygnacja oznacza stratę wszystkich pieniędzy, jeśli nie było odpowiedniego ubezpieczenia. A to też nie działa na zasadzie „odwidziało mi się”, muszą być poważne powody medyczne lub rodzinne, co jest zaznaczone szczegółowo w polisach – wskazuje Jarosław Kałucki, ekspert w Travelplanet.pl.
Szukanie chłodu
Do Polski chętniej przyjeżdżają Hiszpanie, którzy mają domy na śródziemnomorskim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta