Kolejne apele w sprawie kontroli na wschodniej granicy
Wschodni szlak imigracyjny zmierzający do Niemiec staje się coraz bardziej popularny. Rządy w Berlinie i Warszawie udają, że problemu nie ma.
Najtrudniejsze miesiące, z prawdopodobnie największym napływem nielegalnych migrantów, są jeszcze przed nami, od września do listopada – ocenia szef MSW Saksonii Armin Schuster. Kilka dni temu zorganizował w Dreźnie spotkanie ze swym kolegą z Brandenburgii z udziałem przedstawicieli związków zawodowych policji federalnej. Jego wynikiem jest kolejny apel skierowany do rządu federalnego, aby zdecydował się w końcu na wprowadzenie stałych kontroli na granicy z Polską i Czechami.
Jak wynika z oficjalnych danych, w ciągu drugiego tygodnia lipca zatrzymano na granicach Niemiec 2233 nielegalnych imigrantów, w tym 606 na granicy z Polską i połowę mniej z Czechami. – Polska okazuje najwyraźniej niechęć do współpracy, zamykając oczy na transport migrantów z Białorusi prosto do Niemiec – pisał niedawno tabloid „Bild”.
Zdaniem cytowanego przez dziennik Jochena...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta