Słaba ocena pracy może być powodem zwolnienia

Jeśli pracownik nie osiąga wyników pracy porównywalnych z wynikami innych osób zatrudnionych na tym samym stanowisku, szef może go zwolnić. Ale może też wdrożyć plan naprawczy, dając mu ostatnią szansę.

Koniec roku to czas ewaluacji pracowników. W przypadku tych słabo ocenionych, pracodawcy często decydują się na wdrożenie tzw. planu naprawczego. Jeżeli nie przyniesie on efektów, firma może rozstać się z pracownikiem.

Brak regulacji

Kodeks pracy nie zawiera definicji planu naprawczego. Przepisy nie określają też obowiązku pracodawcy, aby wdrożyć taki plan dla pracownika, który wykonuje swoje zadania na niezadowalającym poziomie. Firma może, ale nie musi, wdrożyć działania mające na celu poprawę jakości pracy poszczególnych osób.

Opracowując i wdrażając plan naprawczy pracodawca opiera się zatem wyłącznie na regulacjach wewnętrznych lub przyjętej w zakładzie praktyce. Zasady i nazwy działań naprawczych będą się zatem różnić w zależności od firmy – może to być plan naprawczy, ale też plan rozwojowy czy wymagania na dany okres.

Sama nazwa planu nie będzie decydująca, ale to, jakie cele ma stawiać przed pracownikiem. Znajduje to potwierdzenie w orzecznictwie sądowym. Przykładowo Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku uznał w wyroku z 5 lipca 2017 r. (VI P 237/16), że pracownik nie może twierdzić, iż plan rozwoju nie może być utożsamiany z planem naprawczym, ponieważ nazwy tych dwóch planów wskazują na ich różne cele. Dla oceny podjętych działań istotne są ich założenia i...