Trzy miesiące czekają na ewakuację z Gazy
– Jesteśmy obywatelami Polski, mamy prawo żyć w Polsce, bezpiecznie – mówi Osama Abo Zebida. I pyta: dlaczego nie mogę z rodziną opuścić Strefy Gazy?
Po rozpoczęciu wojny wywołanej przeprowadzonym 7 października przez Hamas wielkim atakiem terrorystycznym na Izrael obywatele Polski, którzy mieszkali w Strefie Gazy, zgłaszali chęć ewakuacji. Pierwszym udało się to 12 listopada.
W zbieranie danych chętnych do wyjazdu zaangażował się Osama Abo Zebida, wykształcony w Polsce inżynier. Było ich, jak mówi, „około 39”. Większości udało się wyjechać, ale Osama Abo Zebida nie dostał wymaganego zezwolenia od Izraelczyków, podobnie jego żona. Dostała czwórka ich dzieci, ale nie chcą się rozdzielać.
Osama Abo Zebida skarży się, że polski MSZ mu nie pomaga. – Może są na mnie źli, bo nagłaśniałem sprawę w listopadzie – mówi „Rzeczpospolitej”.
„Ministerstwo Spraw Zagranicznych traktuje sprawę ewakuacji Polaków ze Strefy Gazy z najwyższym priorytetem” – odpowiedziało pisemnie „Rzeczpospolitej” Biuro Prasowe MSZ, dodając, że „nadal trwają działania dyplomatyczne mające...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta