Promocji mniej, ale ceny w sklepach rosną wolniej
W grudniu w sklepach było o 5,6 proc. drożej niż w 2022 r. To efekt działań sieci handlowych, a nie rządzących.
Grudzień jest kolejnym miesiącem, kiedy wzrost cen wyhamował. Potwierdza to badanie UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito, które poznaliśmy jako pierwsi. Ceny w sklepach wzrosły o 5,6 proc. po 6,7 proc. w listopadzie.
Droższe jest 12 z badanych kategorii, najmocniej skoczyły dodatki spożywcze jak ketchupy czy musztardy oraz chemia gospodarcza. Z kolei pięć kategorii jest tańszych niż w 2022 r. Najbardziej potaniały tłuszcze, które w 2022 r. biły cenowe rekordy.
Byłoby jednak gorzej bez działań sieci, które uratowały konsumentów przed podwyżkami. Analitycy UCE Research podają, że w grudniu było nawet 19 proc. mniej promocji niż w 2022 r. Mimo to sprzedawcy starali się dusić ceny, nie chcąc drażnić przed świętami konsumentów. – Gdyby się tak nie zachowali, wzrost cen w sklepach byłby w przedziale 8–10 proc. r./r. – mówi dr Krzysztof Łuczak, główny ekonomista Grupy BLIX.