Nie zapchać zamrażarki
Po głośnych wpadkach politycy koalicji dostali zakaz składania projektów bez konsultacji z rządem.
– Mamy nieformalny zakaz wnoszenia projektów. Wszystkie mają iść przez rząd – słyszymy od posłów nowej koalicji. Jak mówią, zaczęły napływać do nich sygnały, by wstrzymać się ze składaniem projektów poselskich. Po to, by nie zapychać zamrażarki sejmowej, której w tej kadencji miało już nie być.
Jej likwidację Szymon Hołownia z Polski 2050-Trzeciej Drogi zadeklarował już 13 listopada, czyli w dniu swojego wyboru na marszałka. – Przestawimy dwie litery i najważniejsze tu w tej izbie będzie słowo „patria”, a nie „partia”. Z gabinetu marszałka wyjedzie z hukiem zamrażarka sejmowa, usunięte zostaną barierki – zapowiedział.
Zapowiedź bez pokrycia?
Czym była zamrażarka sejmowa? Jej nazwa jest wyrażeniem potocznym i nigdy nie została do końca zdefiniowana. Generalnie mrożenie projektów dotyczy wstrzymania nad nimi prac, zarówno po nadaniu numeru druku, jak i przed. Najczęściej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta