Budowa skutecznego sojuszu nigdy się nie kończy
Jaki jest bilans 25 lat obecności Polski w pakcie północnoatlantyckim? W jakiej kondycji jest obecnie NATO? Jakie są najważniejsze wyzwania dla sojuszu w kontekście wojny w Ukrainie? O tym rozmawiali goście „Rzeczpospolitej” podczas debaty „25 lat obecności Polski w NATO – dorobek – teraźniejszość – przyszłość”.
– Tych 25 lat to fantastyczny okres w historii Polski. Wstąpienie do NATO stanowiło jeden z najważniejszych momentów w całych naszych dziejach od końca X wieku – mówił prof. Roman Kuźniar, kierownik Katedry Studiów Strategicznych i Bezpieczeństwa Międzynarodowego Uniwersytetu Warszawskiego, były dyplomata, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. – NATO obdarzyło nas dwoma swoimi najważniejszymi dobrodziejstwami – pokojem i bezpieczeństwem.
Okno wolności
Prof. Kuźniar cofnął się do początków lat 90., kiedy w sposób poważny zaczęto rozważać członkostwo Polski w NATO. – Chcieliśmy, żeby zapisać wstąpienie do sojuszu w Strategii Bezpieczeństwa Narodowego. Udało się – mówił. – Prezydent Lech Wałęsa podpisał ten dokument w listopadzie 1992. I od tej pory nie było żadnych wątpliwości, dokąd idziemy. To, co się stało, przeszło wszelkie oczekiwania – dodał. Według profesora Polska potrafiła wykorzystać „okienko pogodowe”, czyli przychylność krajów Zachodu do rozszerzenia NATO oraz ówczesną słabość Rosji.
Sławomir Dębski, dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, przypomniał przemówienie prezydenta USA George’a Busha w Moguncji w 40. rocznicę powstania sojuszu. – To był rok 1989. Bush przedstawił wizję ustanowienia nowych relacji z Rosją, przezwyciężenia jałtańskiego podziału Europy i wezwał Michaiła Gorbaczowa do budowy żyjącego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta