Mieszkańców interesuje wspólna przestrzeń

autor zdjęcia: AdobeStock

źródło: Rzeczpospolita

Znaczna część postulatów zawartych w składanych przez mieszkańców wnioskach dotyczy terenów zielonych

Do końca 2025 r. plany ogólne mają zastąpić gminne studium zagospodarowania przestrzennego. Do tego czasu samorządy mają do wykonania ogromną pracę. I starają się zaangażować w nią mieszkańców.

Gminy mają ponad rok na przygotowania, ale wbrew pozorom czasu na sporządzenie planów ogólnych nie zostało zbyt wiele. To ważny dokument, wymagający wiele pracy, a jego ustalenia uwzględniane są przy sporządzaniu planów miejscowych i będą podstawą prawną do wydania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Dlatego też Kraków do sporządzenia gminnego planu ogólnego przystąpił bardzo szybko – podkreśla Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiego magistratu.

Plan zamiast studium

W styczniu 2024 roku Rada Miasta Krakowa podjęła uchwałę o odstąpieniu od sporządzenia „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Krakowa” i przystąpiła do sporządzenia planu ogólnego Krakowa. W lutym ukazało się ogłoszenie prezydenta o możliwości składania przez mieszkańców wniosków i postulatów do planu.

W stolicy Małopolski wnioski do planu zbierane były ostatecznie do końca czerwca (pierwotnie do końca maja, termin został wydłużony). – Przygotowania do planu ogólnego mamy bardzo zaawansowane. Z tego co wiem, część gmin także już zbiera albo zebrała wnioski mieszkańców do planu, ale wiele samorządów za właściwe prace w tym temacie weźmie się dopiero po wakacjach – dodaje Dariusz Nowak.

Zbieranie wniosków zakończyły np. Kielce. – Aktualnie jesteśmy na ukończeniu opracowania uwarunkowań...