Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tomasz M. niczym agent służb

29 lipca 2024 | Kraj | Izabela Kacprzak Grażyna Zawadka
Tomasz M. to główny świadek prokuratury ws. Funduszu Sprawiedliwości
autor zdjęcia: pAP/Leszek Szymański
źródło: Rzeczpospolita
Tomasz M. to główny świadek prokuratury ws. Funduszu Sprawiedliwości

Sygnalista Romana Giertycha nagrywał współpracowników, nawet gdy dostał zarzuty – za przyzwoleniem prokuratury.

Sypie jak z rękawa informacjami o tym, jak z funduszu dla ofiar przestępstw wypływały pieniądze, przynosi pliki nagrań, a utrwala je nawet wtedy, kiedy sam ma status podejrzanego. Mowa o Tomaszu M., który obsadził się w roli agenta służby, i to działającego pod przykryciem, a prokuratura skrzętnie korzysta ze wszystkiego, co przyniesie. I zgadza się, by nielegalnie nagrywał rozmówców. „Jest prawdą, że ostatnie dwa nagrania były robione w czasie, kiedy pan Mraz już współpracował ze służbami” – przyznał w rozmowie z RMF mec. Roman Giertych. Ale ocenił: „ja nie widzę żadnej prowokacji”.

Cuda w śledztwie

W śledztwie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, gdzie głównym źródłem oskarżenia jest jego były dyrektor Tomasz M., dochodzi do niespotykanych sytuacji.

M. od 26 lutego podejrzany o nadużycie uprawnień wchodzi na przesłuchania z telefonem komórkowym – gdy nawet świadkom są odbierane. Skąd to wiemy? W trakcie jednego z przesłuchań M....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12936

Wydanie: 12936

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament