Gdynia jest synomimem żeglarstwa
Gdyby nie współpraca z PZŻ, zapewne nigdy nie rozmawialibyśmy nawet hipotetycznie o możliwości organizacji tak wielkich wydarzeń jak mistrzostwa świata w roku 2027 – mówi Tomasz Augustyniak, wiceprezydent Gdyni.
Gdynia jest partnerem Polskiego Związku Żeglarskiego przy organizacji Gdynia Sailing Days i przygotowuje się też do mistrzostw świata w 2027 roku. Jak wygląda ta współpraca?
Z moich dotychczasowych doświadczeń Polski Związek Żeglarski jest dobrym, stabilnym partnerem w kontekście organizacji wydarzeń związanych z corocznym festiwalem odbywającym się w Gdyni, czyli Gdynia Sailing Days. Gdynia będzie gospodarzem mistrzostw świata World Sailing, czyli w żeglarstwie sportowym. Wtedy nasza współpraca będzie musiała wejść na inny niż dotychczasowy poziom, więc będziemy mieli taki rzeczywisty sprawdzian tej współpracy.
Co Gdyni daje współpraca z PZŻ i organizacja tych wydarzeń? Gdy Kraków kilka lat temu miał organizować zimowe igrzyska, mieszkańcy zorganizowali protesty przeciwko organizacji imprezy. Dla Gdyni te imprezy będą dobre?
Jeśli weźmiemy pod uwagę mistrzostwa w 2027 r., inżynierię organizacji tak wielkich imprez będziemy dopiero poznawać, więc trudno mi mówić dzisiaj o korzyściach z tej ogromnej imprezy, która odbędzie się dopiero za trzy lata. Natomiast Gdynia Sailing Days są realizowane cyklicznie od wielu lat, przyciągają do Gdyni świat żeglarski. To wielkie, trzytygodniowe święto żeglarstwa, składa się z wielu wydarzeń i działa oczywiście również jako promocja miasta na świecie, bo w tym czasie przyjeżdża do Gdyni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta