Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zdradziecki zamach na templariuszy

11 października 2024 | Rzecz o historii | Paweł Łepkowski
Rycina z XIX w.: Jakub de Molay odpowiada przed inkwizytorem generalnym Francji, Guillame’em de Paris. Przesłuchania ostatniego wielkiego mistrza zakonu templariuszy rozpoczęły się pod koniec października 1307 r. – najpierw w paryskiej twierdzy Temple, a później w domu zakonnym ojców kaznodziejów (dominikanów). Ostatecznie de Molay spłonął na stosie 18 marca 1314 r.
autor zdjęcia: Unknown author/wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
Rycina z XIX w.: Jakub de Molay odpowiada przed inkwizytorem generalnym Francji, Guillame’em de Paris. Przesłuchania ostatniego wielkiego mistrza zakonu templariuszy rozpoczęły się pod koniec października 1307 r. – najpierw w paryskiej twierdzy Temple, a później w domu zakonnym ojców kaznodziejów (dominikanów). Ostatecznie de Molay spłonął na stosie 18 marca 1314 r.

13 października 1307 r., z rozkazu króla Francji Filipa IV Pięknego, aresztowano większość francuskich templariuszy. Zakon oskarżono o szerzenie w swoich szeregach herezji. W ciągu kolejnych dwóch miesięcy zgromadzono pierwsze zeznania byłych braci zakonnych, którzy twierdzili, że podczas obłóczyn – czyli ceremonii przyjęcia do zakonu – nowicjusze deptali krzyże i wypierali się Chrystusa. Na nocnych posiedzeniach kapituły miało rzekomo dochodzić do „bezwstydnych praktyk i sodomii”. Czy te zeznania były jedynie wymuszonymi siłą konfabulacjami? Już w epoce oświecenia po raz pierwszy pojawiły się podejrzenia, że król Filip IV i Guillaume de Nogaret, naczelnik królewskiej policji politycznej, zawiązali spisek przeciwko Ubogim Rycerzom Chrystusa i Świątyni Salomona, u których byli zadłużeni. Czy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12999

Wydanie: 12999

Spis treści
Zamów abonament