Nie będą się bronić
Polacy zmierzą się w sobotę z Portugalią w Lidze Narodów. Obiecują odważną grę.
Portugalczycy mają w składzie mnóstwo gwiazd piłki i gdyby oceniać ich siłę tylko po tym, w jakich grają klubach, powinni na każdym wielkim turnieju walczyć o medale.
Po wygraniu Euro 2016, w którym prezentowali jednak futbol ciężkostrawny, barierą nie do pokonania stał się dla nich ćwierćfinał. Na ostatnich mistrzostwach Europy, właśnie w tej rundzie, wyeliminowała ich po rzutach karnych Francja. Znów zamiast święta było ogromne rozczarowanie.
Roberto Martinez, który zastąpił przywiązanego do defensywnego stylu Fernando Santosa, miał wykorzystać potencjał zespołu w ataku. W eliminacjach Euro 2024 Portugalia strzeliła najwięcej goli (36) i straciła najmniej (2), ale za rywali miała m.in. Słowację, Luksemburg i Islandię. Gdy przyszło do meczów z bardziej wymagającymi przeciwnikami, już tak dobrze nie było.
Takiego wyboru – Bernardo Silva, Bruno Fernandes, Joao Felix, Diogo Jota, Rafael Leao – zazdroszczą Martinezowi koledzy po fachu, ale w kwalifikacjach Euro 2024 pierwszą strzelbą Portugalczyków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta