Na rynku pracy top menedżerów ożywienie i stagnacja jednocześnie
Chociaż powyborcze roszady w spółkach z udziałem Skarbu Państwa ożywiły rynek rekrutacji prezesów i dyrektorów, to nie zwiększyły znacząco liczby ofert pracy na najwyższych stanowiskach. Przybywa za to kandydatów.
Od stycznia do września tego roku na portalu Pracuj.pl opublikowano prawie 5,7 tys. ofert pracy dla menedżerów C-level, czyli kadry zarządzającej i kluczowych dyrektorów. To podobny wynik jak rok wcześniej, gdy mieli oni do wyboru o kilkadziesiąt ogłoszeń więcej.
Nie jest to jednak pełna informacja o rynku pracy top menedżerów. Kandydatów na najwyższe stanowiska nie szuka się raczej poprzez oferty na portalach rekrutacyjnych. Zazwyczaj pracodawcy robią to za pośrednictwem firm executive search, czyli łowców menedżerskich głów. I dzisiaj część z nich twierdzi, że bieżący rok jest okresem bardzo intensywnej pracy, co wynika – nie tylko zresztą w Polsce – przede wszystkim z wymiany kadry menedżerskiej.
Gdzie widać stagnację?
Znacznie rzadziej firmy executive search rekrutują dziś menedżerów na nowe stanowiska, które z reguły są efektem nowych projektów inwestycyjnych działających już firm albo inwestycji z zagranicy. Tymczasem ani jednych, ani drugich nie ma zbyt dużo w czasach ospałego ożywienia gospodarki przy globalnej presji na cięcie kosztów, w tym na odchudzanie struktury organizacyjnej firm, zamykanie mniej opłacalnych linii biznesowych czy całych zakładów.
- W sektorze prywatnym nastroje wśród liderów są złe lub bardzo złe, co niestety stabilizuje stan niepewności i wstrzymuje zmiany kadrowe –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta