Jak Putin widzi pokój
Kreml zgodziłby się na zamrożenie konfliktu na obecnej linii frontu, mimo że do konstytucji wpisał podbicie większych terenów Ukrainy.
Gospodarz Kremla domaga się „przestrzegania sytuacji, jaka jest na ziemi” (czyli dotychczasowych podbojów rosyjskiej armii) oraz rezygnacji Ukrainy z wstąpienia do NATO. Informuje o tym agencja Reuters, której dziennikarze rozmawiali z pięcioma „byłymi i obecnymi przedstawicielami” Kremla. Ponieważ występują anonimowo, nie wiadomo, do jakiego stopnia ich opinie odzwierciedlają poglądy dominujące wśród najbliższych współpracowników Putina.
Według trzech z pięciu rozmówców agencji możliwe są rozmowy o podzieleniu czterech ukraińskich obwodów, w których obecnie toczą się walki: chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego. Ten ostatni Rosja prawie całkowicie podbiła, jedynie niewielkie jego skrawki utrzymują Ukraińcy w północnej części frontu. Na terenie obwodów zaporoskiego i chersońskiego front się nie zmienia (w tym ostatnim biegnie wzdłuż Dniepru), najcięższe walki toczą się w donieckim, gdzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta