Donald Trump, ojciec europejskiej jedności
Atakując Ukrainę, Putin zbudował ukraiński naród. Idąc na układ z Putinem, amerykański prezydent przekształci Unię w wojskową potęgę.
Pierwszy test Europa zdała w miniony weekend. Przywódcy najważniejszych krajów naszego kontynentu przyjęli w Londynie Wołodymyra Zełenskiego z pełnym szacunkiem. Pokazali, że Ukraińcy nie są sami, a Trump nie jest w stanie ofiarować Moskwie Ukrainy na tacy. – Bez Ameryki nie ma pan żadnych atutów – usłyszał w Gabinecie Owalnym Zełenski. Okazało się, że amerykański prezydent raz jeszcze minął się z rzeczywistością.
Nie koniec na tym. Lansując plan pokojowy dla Ukrainy, Emmanuel Macron i Keir Starmer odebrali Ameryce inicjatywę dyplomatyczną.
Ale to dopiero początek. Europa będzie musiała zrobić niepomiernie więcej, aby wybić się na samodzielną potęgę wojskową i polityczną. Wyboru jednak nie ma. W świecie Trumpa, gdzie Ameryka, Chiny i Rosja zamierzają między sobą wykroić strefy wpływów, nie ma miejsca dla zjednoczonej Europy. W zeszłym tygodniu powiedział to zresztą sam prezydent USA. – Unia została utworzona po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)