Lepszy SN podzielony niż żaden
W odstępie pięciu dni poszerzone siedmioosobowe składy Izby Cywilnej SN z różnego nadania, bo razem nadal nie orzekają, podjęły dwie ważne uchwały dotyczące sporów frankowych, które, jak uważa wielu prawników, da się pogodzić.
Powinni na to szczęście w nieszczęściu, jakim jest podział na starych i nowych sędziów, spojrzeć reformatorzy, czy jak oni lubią mówić: przywracający w sądach praworządność, i uznać, że trzeba w sądach, w tym SN, doprowadzić do znośnego porozumienia między sędziami z różnych nadań, aby mogli wspólnie orzekać. A nie zmierzać do jednostronnie politycznie narzucanej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta