Rząd chce zdjąć ciężary z firm. Ale zrobił mniej, niż obiecywał
Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, która ma redukować biurokrację w różnych obszarach. Rząd nie odebrał jednak fiskusowi narzędzia pozwalającego na nękanie podatników oskarżeniami o rzekome przestępstwa i wydłużaniem.
We wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który ma redukować biurokrację, przede wszystkim w relacjach przedsiębiorców z różnymi urzędami. Obszerny projekt, nad którym prace w Ministerstwie Rozwoju i Technologii toczyły się od wiosny ubiegłego roku, zmienia 25 ustaw dotyczących różnych aspektów prowadzenia biznesu.
Jednak projekt, choć zawiera sporo korzystnych zmian, przynosi też sporo rozczarowań. Usunięto z niego wiele korzystnych dla biznesu pomysłów, które były w poprzednich wersjach przygotowanych przez resort ministra Krzysztofa Paszyka.
Został biurokratyczny oręż
Projekt, wbrew oczekiwaniom przedsiębiorców, nie skreśla przepisu art. 70 ust. 6 pkt 1 ordynacji podatkowej, który był wykorzystywany przez administrację skarbową do sztucznego wydłużania okresu przedawnienia podatków. Przepis ten, od dawna krytykowany przez organizacje przedsiębiorców i rzecznika praw obywatelskich, umożliwia władzom skarbowym oskarżanie podatników o rzekome przestępstwa skarbowe. Dowodów na to często brakuje, ale samo wszczęcie procedury karnej automatycznie zawiesza bieg przedawnienia zobowiązań podatkowych. W ten sposób, choć podatki powinny się przedawniać po pięciu latach, termin ten bywa wydłużany w nieskończoność.
Zmiana przepisów o zawieszaniu biegu przedawnienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta