Nadużywanie wyłączenia sędziego jest niedopuszczalne
Sąd ma wyjść na salę i sądzić, a nie szukać powodów do wyłączenia ze sprawy. One są, ale nie można ich nadużywać – mówi Barbara Piwnik, sędzia karna w stanie spoczynku, była minister sprawiedliwości.
Pani sędzio, ile razy w swojej karierze złożyła pani wniosek o wyłączenie z prowadzenia sprawy, którą pani wylosowała?
Na palcach jednej ręki mogłabym zliczyć takie przypadki. Oczywiście zdarzało się, że składałam wniosek o wyłączenie, ale to działo się bardzo rzadko, przez tych 40 lat. Zdarzały się też przypadki, że podsądny uprawniony do złożenia takiego wniosku, składał go.
Dużo było tych wniosków z pani strony i ze strony stron w procesie, który pani prowadziła?
Nie jestem w stanie powiedzieć, ile dokładnie takich wniosków było. Wiem, że były to jednostkowe przypadki. Przykład? W pisemnych motywach wyroku oceniłam świadka jako zawodowego, notorycznego przestępcę i oszusta. Jakiś czas później wylosowałam sprawę, gdzie ta osoba była oskarżoną. Uważałam, że w takiej sytuacji nie powinnam orzekać w sprawie kogoś, kogo jednoznacznie negatywnie oceniłam w przeszłości. W innej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta