Węgry nagle zniosły embargo na mięso z Polski
Po tygodniu eskalacji sporu i negocjacji Węgry od niedzieli wycofały się z embarga. I dobrze, bo Polacy bali się, że na zawsze stracą klientów na Węgrzech. Bruksela krytykuje zachowanie obu stron.
Prawdopodobnie pod naciskiem kilku krajów UE, m.in. Polski, oraz Komisji Europejskiej Węgry wycofały się w weekend z zakazu wwozu mięsa z Polski, Chorwacji, Czech, Słowenii i Rumunii. W sobotę został opublikowany, a w niedzielę wszedł w życie dekret uchylający dekret nr 94/2025, który w związku z pryszczycą 9 maja jednostronnie wprowadził embargo – dowiedziała się „Rzeczpospolita". Zakaz w ciągu tygodnia obowiązywania tylko polskim firmom przyniósł ok. 680 tys. euro strat, wynika z szacunków Związku Polskie Mięso.
– To bardzo dobra wiadomość dla naszych producentów wieprzowiny i wołowiny. Węgry są naszym piątym rynkiem eksportowym dla wieprzowiny – mówi „Rzeczpospolitej” Jacek Strzelecki, prezes Związku Polskie Mięso. Wskazuje, że embargo przynosiło straty obu stronom: także węgierskim konsumentom, którzy stracili dostęp do mięsa w konkurencyjnej cenie. Strzelecki podkreśla, że uchylenie dekretu to efekt działania m.in. ministra rolnictwa i jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta