Służba nie drużba, nawet dla honorowego krwiodawcy
Policjant, który w dniu dyżuru domowego bez zgody przełożonego idzie oddać honorowo krew i odmawia przez to stawienia się do służby, musi liczyć się z dyscyplinarką.
Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) oddalił skargę kasacyjną policjanta, który został ukarany za niewykonanie polecenia.
Paradoksalnie, problemy funkcjonariusza nie były pokłosiem jakiegoś nagannego zachowania czy zdarzenia, bo miały związek z honorowym krwiodawstwem. To właśnie jedna z wizyt w punkcie krwiodawstwa stała się przyczynkiem do postawienia mu zarzutów dyscyplinarnych.
Zaczęło się od notatki służbowej, że funkcjonariusz nie wykonał polecenia. Nie zjawił się w pracy, pomimo telefonu od dyżurnego o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta