Iran nie ma sojuszników w wojnie z Izraelem
Żadna z grup terrorystycznych, które wcześniej otrzymywały pomoc z Teheranu, nie ruszyła mu obecnie na pomoc. Zjednoczone z Iranem w antyzachodniej nienawiści Rosja i Chiny również utrzymują dystans.
– Izrael z powodu konfliktu z Iranem może znaleźć się w międzynarodowej izolacji. (…) Iran jest mocno związany z Szanghajską Organizacją Współpracy i BRICS, ma z Rosją podpisany poważny traktat. (…) W ten sposób Izrael może znaleźć się w izolacji – przekonywał tydzień temu rosyjski senator Andriej Klimow.
Po siedmiu dniach nic nie zostało z tych pewnych siebie zapowiedzi. „Kto ma siłę, ten ma rację” – napisała w internecie szefowa kremlowskiej propagandy Margarita Simonian, jakby tłumacząc, dlaczego dotychczasowi sojusznicy Iranu odsunęli się od niego. – Putin nie lubi przegrywających, woli zwycięzców – tłumaczy zachowanie Kremla jeden z zachodnich analityków.
Spośród organizacji, które latami otrzymywały z Teheranu pieniądze i broń do walki z Izraelem – tworząc tzw. oś oporu – jedynie jemeńscy Huti ostro zareagowali na izraelski atak na Iran. Ale tylko werbalnie – nie rozpoczęli z tego powodu żadnych działań zbrojnych, czy to w postaci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)