Kiedy lokalny rynek mieszkań płynie pod prąd
Rynki mieszkań to rynki lokalne. Choć są pod wpływem krajowych, a nawet globalnych trendów, to często się z nich się wyłamują. Ważna jest m.in. sytuacja na rynku pracy.
Jak tłumaczy Krzysztof Kabaj, wiceprezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości, lokalny rynek mieszkań to w pewnym stopniu odzwierciedlenie sytuacji gospodarczej regionu. – Pokazuje nie tylko, gdzie ludzie chcą żyć, ale także na co ich stać – mówi. – Oczywiście, są pewne zmienne, które wpływają na lokalne rynki w skali całego kraju, a nie tylko regionów. To np. wysokość stóp procentowych. W przypadku ich podwyżki rata kredytu wziętego w tej samej wysokości i na takich samych warunkach na dwóch różnych rynkach będzie taka sama, ale skutki takiej podwyżki będą bardziej dotkliwe dla regionów biedniejszych, gdzie mediana zarobków jest zdecydowanie niższa niż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
