Wojewódzkie Urzędy Pracy przegrywają procesy o zwrot wsparcia z tarczy antykryzysowej
Ustawodawca stworzył niejasne przepisy dotyczące wsparcia biznesu w czasie pandemii. Teraz państwo pozywa firmy. Sądy przyznają jednak rację przedsiębiorcom.
Wojewódzkie Urzędy Pracy (WUP-y) pozywają przedsiębiorców o zwrot części dofinansowań otrzymanych w okresie pandemii COVID-19. Działanie państwa względem przedsiębiorców jest nielojalne i momentami trudne do zaakceptowania. Najpierw zaoferowało pracodawcom oraz pracownikom wsparcie w ciężkim, a dla niektórych branż wyjątkowo dotkliwym okresie lockdownu. Następnie zaś na podstawie wybiórczej i dalece niekorzystnej dla nich interpretacji przepisów żąda zwrotu części udzielonej pomocy, najczęściej wraz z kilkuletnimi odsetkami.
Gdzie leży problem?
Zgodnie z raportem Polskiego Instytutu Ekonomicznego tylko w 2020 r. z różnych form pomocy w ramach tzw. tarczy antykryzysowej, czyli pakietu rozwiązań przygotowanych przez rząd w związku z pandemią COVID-19, skorzystało aż 86 proc. przedsiębiorstw. Ponad połowa z nich uzyskała kilka rodzajów wsparcia.
Od dłuższego czasu jesteśmy jednak świadkami wzmożonych kontroli u pracodawców, a w konsekwencji – pozwów o zapłatę składanych przez Dyrektorów Wojewódzkich Urzędów Pracy, których uzasadnieniem jest właśnie łączenie kilku rozwiązań pomocowych. Państwo polskie zaoferowało bowiem pracodawcom różne narzędzia wsparcia, w tym m.in.:
∑ dofinansowanie z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP) do wynagrodzenia oraz składek ZUS pracowników...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)