Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Horn czy Orban

23 maja 1998 | Świat | AN

W niedzielę wyborcy zdecydują, kto będzie rządził krajem

Horn czy Orban

W telewizyjnych reklamach Viktor Orban podaje rękę kanclerzowi Helmutowi Kohlowi. Gyula Horn przemawia na wiecu. Istvan Csurka mówi o Wielkich Węgrzech. -- Dość tego -- stwierdza zlekkim niesmakiem kobieta, u której wynająłem pokój. -- Zaraz będzie dziennik.

W pierwszej turze frekwencja wyniosła zaledwie 56 proc. W wielu okręgach nie przekroczyła 50 proc. Zdaniem obserwatorów ludzie mają dość polityki, a kampania była nudna i nieciekawa. -- Socjaliści nie chcieli się wychylać, cicha kampania sprzyja tym, którzy chcą utrzymać władzę -- mówi politolog Csaba Kiss. Podobną taktykę przyjął Orban: -- Głośna kampania zniechęca -- powtarzał dziennikarzom. Teraz główni rywale zmienili zdanie: w telewizyjnej debacie wzywali Węgrów do większej aktywności. Socjalistom, którzy w pierwszej turze uzyskali 32 proc. głosów, zależy na powtórzeniu wyniku sprzed czterech lat. Orban ze swymi 28 proc. chce mieć jak najlepsze notowania. Marzy o utworzeniu rządu większościowego.

-- Nie wiem jeszcze, czy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 1394

Spis treści
Zamów abonament