![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Walizka pełna nut
ODKRYCIA
Czas wreszcie poznać twórczość Romana Maciejewskiego
Walizka pełna nut
-- Romana poznałem bardzo dawno. On był wówczas wśród studentów konserwatorium gwiazdą. Dyrygował swoimi utworami wykonywanymi przez studencki chór, w którym i ja śpiewałem. W sali IPS, gdzie organizowano koncerty współczesnej muzyki, wystąpił jako pianista, grał swoje mazurki, były także w programie jego pieśni Billitis. Wszystko to zrobiło duże wrażenie, wywoływało sensację. Później, niestety, straciliśmy kontakt. Dziwne, że zupełnie nie zajmuje się swoją muzyką. Wiem od jego brata, Wojtka, że w walizce trzyma rękopisy, do których nikt nie ma dostępu. Ale przyjdzie moment, że zostaną one udostępnione i zrobią duże wrażenie.
Tak o Romanie Maciejewskim opowiadał w filmie Stefana Szlachtycza "Outsider" Witold Lutosławski. I o swoim studenckim koledze dodał również znamienne zdanie: -- Jest przykładem tego, jak wątłym promotorem własnej muzyki może być kompozytor. Film nakręcono sześć lat temu. Walizka z rękopisami wróciła do kraju dzięki staraniom brata kompozytora, Wojciecha Maciejewskiego, lecz pytanie, co zrobić z oryginalnym dorobkiem pozostało.
Roman Maciejewski zmarł pod koniec kwietnia w Göteborgu. Żył 88 lat, a tę śmierć skwitowano kilkoma krótkimi tekstami. Jego muzykę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
