Dylematy komercji
USA
"Jeśli popełnisz ten błąd, że zatrzymasz się na obiad, to sam będziesz obiadem"
Dylematy komercji
LOTFI A. ZADEH
Nie jestem urodzonym Amerykaninem, uważam jednak za przywilej bycie obywatelem tego wielkiego kraju. Kraju owielkich przestrzeniach, nadzwyczajnym bogactwie, wielkiej różnorodności, potędze nie mającej sobie równych -- będącego liderem świata niemal we wszystkich dziedzinach ludzkiej aktywności. Najbardziej jednak cenię to, że jest to kraj, w którym są przestrzegane prawa człowieka, rządzący są kontrolowani przez prawo, auczciwość, prawość idobre obyczaje są odziedziczonymi cechami narodowymi.
Nasze społeczeństwo jest też jednak trapione przez wiele problemów: narkomanię, przestępczość, bezdomność, olbrzymią rozpiętość między ubóstwem ibogactwem, wyobcowanie oraz konflikty etniczne.
Dolina Krzemowa jest centrum naszego przemysłu komputerowego, który jest siłą napędzającą boom ekonomiczny, jaki przeżywamy obecnie. Kiedy pytam absolwentów Uniwersytetu Kalifornijskiego, czy są zadowoleni zpracy, słyszę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta