W sieci można wszystko
INTERNET: Nasz pierwszy raz...
W sieci można wszystko
Z coraz większym zapałem Amerykanie stają się reporterami własnego życia w Internecie. Na stronach sieci ujawniają własne sekrety, które przyciągają z globalnej wioski tysiące ciekawskich. Na początku była to krótka historia rodziny nie budząca większego zainteresowania, może z powodu podpisów pod zdjęciami w stylu: "to mój pies", "to nasz kotek", albo "a to nasz ukochany tatuś". Teraz skończył się już okres prozaicznej niewinności i rozpoczęła się moda na poruszanie tematów społecznie zakazanych.
Oto studentka uniwersytetu w San Diego informuje, że zawsze śpi nago, a ponieważ się nie wstydzi swej nagości, w sypialni założyła kamerę, która przekazuje obraz non stop do sieci. Strona dziewczyny donosi, że nigdy nie wiadomo, kiedy zaglądnie do niej jej chłopak, a co się wtedy stanie, to wszyscy mogą zobaczyć. Na odwiedziny chłopaka czeka wraz ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta